<!–

–>


Cześć, nazywam się Magdalena Misuno


Dietoterapeuta

Pomagam osobom z chorobami reumatycznymi oraz dermatologicznymi zmienić ich nawyki żywieniowo-ruchowe. Dzięki temu dokuczliwe objawy chorobowe zmniejszają się lub zostają wyeliminowane.

W mojej pracy z pacjentem skupiam się na:

  1. diecie,
  2. aktywności fizycznej,
  3. równowadze psychicznej.

Uważam, że te 3 aspekty są nierozłączne, by polepszyć i utrzymać zdrowie.

Swoje podejście do pacjenta wykształciłam poprzez:


  • własne doświadczenia,


  • pracę z pacjentami,


  • wiedzę zdobytą na studiach, kursach, konferencjach, szkoleniach.

Stale śledzę publikacje i doniesienia naukowe związane chorobami reumatycznymi, szczególnie toczniem i reumatoidalnym zapaleniem stawów.

Pracę z pacjentami ułatwiają mi moje cechy charakteru i umiejętności:


  • jestem empatyczna – potrafię się wczuć i próbować zrozumieć sytuację pacjenta; mam dużą wrażliwość na problemy, z którymi przychodzą do mnie pacjenci, oraz na ich ograniczenia;


  • umiem słuchać, bez problemu nawiązuję kontakt z pacjentami;


  • dzięki powyższym cechom potrafię dobrać odpowiednią dietę i aktywność fizyczną do indywidualnych potrzeb, upodobań i trybu życia pacjenta;


  • jednocześnie potrafię być stanowcza i skuteczna, tak aby pacjent osiągnął swój cel;


  • biorę odpowiedzialność za swoje czyny – pracuję z pacjentem w zakresie mojej wiedzy, umiejętności i doświadczeń, nie wchodzę w zakres czyichś kompetencji, zatem nie udzielam porad lekarskich ani nie próbuję być niczyim psychoterapeutą, bo nie mam takich uprawnień ani umiejętności.

Moje wykształcenie w zakresie dietoterapii:


  • psychodietetyka – Uniwersytet SWPS w Sopocie, ukończona z wynikiem bardzo dobrym. Praca dyplomowa: Wpływ diety na choroby tkanki łącznej (na samopoczucie i objawy chorobowe). Wiedza a praktyka;


  • żywienie i wspomaganie dietetyczne w sporcie – AWFiS w Gdańsku, ukończone z wynikiem bardzo dobrym. Praca dyplomowa: Postępowanie dietetyczne w chorobach układowych tkanki łącznej z zajętym układem ruchu na przykładzie reumatoidalnego zapalenia stawów i tocznia rumieniowatego układowego;


  • kursy, szkolenia, konferencje.


Moje certyfikaty i zaświadczenia

Moja działalność na rzecz osób z chorobami reumatycznymi:


  • członek Patient Advisory Network przy Lupus Europe,


  • Lupus Poland – nowa organizacja, której jestem współzałożycielką i jedną z liderek, od listopada 2020 r. weszła w struktury Lupus Europe;


  • „Re-Misja” Pomorskie Stowarzyszenie Osób z Chorobami Reumatycznymi – aktywny członek, prezes zarządu od 2016 r.;


  • członek Rady Organizacji Pacjentów przy Rzeczniku Praw Pacjenta;


  • współpraca z Pomorskim Centrum Reumatologicznym w Sopocie, Ogólnopolską Federacją Stowarzyszeń Reumatyków REF, Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Młodych z Chorobami Zapalnymi Tkanki Łącznej 3majmy się razem;


  • aktywny uczestnik konferencji dla organizacji zrzeszających osoby z chorobami reumatycznymi EULAR PARE;


  • prelegent na kongresie dla lekarzy i pacjentów EULAR (European Leauge Against Rheumatism) w Amsterdamie w 2018 r.;


  • aktywny uczestnik wymiany wiedzy organizacji działających na rzecz osób z chorobami reumatycznymi w Holandii, Szwecji, Finlandii;


  • uczestnik zespołów parlamentarnych ds. zdrowia i ds. praw pacjenta;


  • uczestnik konferencji i debat poświęconych zdrowiu, osobom z niepełnosprawnościami i chorobom reumatologicznym.

Ja pacjent


  • Mam toczeń rumieniowaty układowy od 1999 r., zdiagnozowano mnie w 2001 r.


  • Od początku diagnozy leczę się u reumatologa, dermatologa, ginekologa, hematologa i innych specjalistów.


  • Przyjmuję niezbędne leki, bo to podstawa. Nie ma na razie dowodów naukowych, by dietoterapia w toczniu całkowicie zastąpiła leki.


  • Przeszłam różne etapy mojego życia z toczniem, łącznie z niemożnością wstania z łóżka, problemami z poruszaniem się, wstrząsem septycznym, łysieniem, bólem tak niemiłosiernym, że wyłam i kładłam się na ulicy; mnóstwem nieprzespanych nocy i „przespanych” na siedząco; popuchniętymi stawami (moje palce w stawach miały po dwa centymetry); okropnymi, ogromnymi czerwonymi plamami na twarzy i całym ciele – krwawiącymi, swędzącymi i piekącymi.


  • Tak jak wielu po otrzymaniu diagnozy, że ma się nieuleczalną chorobę próbowałam ją najpierw wyprzeć, potem walczyć i ratować się u różnych uzdrowicieli, bioenergoterapeutów czy innych czarnoksiężników, zażywałam modną niegdyś vilcacorę, piłam soczki ziołowe, z noni czy aloes, których butelka kosztowała kilkaset złotych. Wszystko to oczywiście na nic.


  • W końcu podeszłam do tej mojej choroby RACJONALNIE. Skoro niewłaściwe, samowolne, niepoparte żadną naukową wiedzą odchudzanie w wieku kilkunastu lat było przyczyną zmian hormonalnych w moim organizmie, a te najprawdopodobniej stały się bezpośrednią przyczyną aktywacji tocznia, zatem ODPOWIEDNIE ŻYWIENIE mogło mnie może nie uzdrowić, ale złagodzić zmiany; sprawić, że mogłabym żyć w miarę komfortowo.


  • I tak się stało. Nie z dnia na dzień, ale latami dochodziłam do stanu, w jakim jestem teraz. Metodą prób i błędów. Czytając doniesienia naukowe, rozmawiając z osobami z toczniem, z lekarzami, uczestnicząc w konferencjach naukowych, kursach, studiując (psychodietetykę, żywienie i wspomaganie dietetyczne w sporcie) oraz eksperymentując na sobie, jaka żywność dobrze na mnie działa, a jaka źle.


  • Nieodzownym elementem polepszania mojego zdrowia była równowaga psychiczna, a zatem praca nad sobą, swoimi myślami i reakcjami. W tym również wykreślenie z mojego słownika, z moich myśli słów: „choroba” i „walka”.


  • Trzecim elementem, bez którego nie byłabym w tym właśnie miejscu, był i jest ruch – każdego dnia.


Moja oferta


Poznaj szczegóły

Oferta indywidualna


od 80 zł

za spotkanie


Dieta w chorobach tkanki łącznej


Odchudzanie


Konsultacje on-line


Oferta dla firm i NGO-sów


korzystne ceny

profesjonalna współpraca


Wykłady


Warsztaty


Pisanie artykułów


Korzystając z tej strony, akceptujesz politykę prywatności i wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Dowiedz się więcej

Ciasteczka używane na tej stronie są konieczne do jej prawidłowego działania. Aby dowiedzieć się więcej o sposobie działania serwisu, polityce ochrony danych użytkowników oraz o ciasteczkach (cookies) na tej stronie, zapoznaj się z dokumentem: Polityka prywatności.

Zamknij